Błogosławiony z Kostuchny
parafiakostuchna.pl

Papież wskazuje naśladowców Chrystusa

Biskup Stefan Cichy poświęcił 1 października 2000r. obelisk i skwer przed kościołem parafialnym pw. Trójcy Przenajświętszej w Kostuchnie, upamiętniający postać błogosławionego o. Stanisława Kubisty. - Chcieliśmy zwrócić uwagę na tę postać i przypomnieć, że Błogosławiony urodził się w naszej parafii - wyjaśnił proboszcz parafii ks. Stanisław Reś. - Był też pierwszym kapłanem, który wyszedł z naszej wspólnoty.

Na Mszę Świętą przybyły do świątyni poczty sztandarowe, przedstawiciele władz samorządowych, werbiści z Rybnika, a także rodzona siostra Błogosławionego. Biskup S. Cichy wspomniał w homilii, że Jan Paweł II dokonał kolejnych kanonizacji. - Papież wskazuje nam w ten sposób przykłady ludzi, którzy naśladowali Chrystusa - prawdziwych chrześcijan - powiedział. - Wśród nich jest nasz rodak.

Przypomnijmy, że o. Stanisław Kubista znalazł się w gronie 108 Męczenników za wiarę, których Ojciec Święty wyniósł na ołtarze 13 czerwca 1999 roku w Warszawie. Błogosławiony urodził się 27 września 1898 roku w Kostuchnie. W maju 1927 roku przyjął święcenia kapłańskie, a w roku 1940 został zamordowany w obozie Sachsenhausen (Postać bł. o. S. Kubisty przedstawiliśmy szerzej w katowickim „Gościu Niedzielnym" nr 24 z 13 czerwca 1999 roku).

W dalszej części kazania Biskup zauważył, że nie wystarczy być jedynie ochrzczonym, aby nazywać się chrześcijaninem. W języku greckim na przykład słowo chrześcijanin oznacza należący do Chrystusa. W pierwszych wiekach chrześcijanie z dumą nosili to miano, byli ludźmi gotowymi do złożenia świadectwa swej wiary aż po krzyż. Dziś również chrześcijaninem trzeba być w całym swoim życiu, w codziennej postawie, w dokonywanych każdego dnia wyborach, aby nasza postawa zasługiwała na uznanie nawet wśród tych, którzy wierzą inaczej lub wcale nie wierzą.
- Popatrzmy na postać błogosławionego o. Stanisława Kubisty - zachęcał bp S. Cichy. - Nie pokładał nadziei w bogactwach, lecz w Chrystusie - pamiętał, że trzeba realizować w swym życiu przykazanie miłości.

Po Mszy Świętej, podczas której zaśpiewał chór „Słowiczek" i zagrała orkiestra KWK „Boże Dary", nastąpiło poświęcenie obelisku. Na zakończenie uroczystości zgromadzeni odśpiewali Apel Jasnogórski, a po modlitwie mogli podziwiać na niebie kaskady ognia i feerię barw, bowiem ostatnią część uroczystości stanowił pokaz sztucznych ogni.

Gość Niedzielny 15.10.2000


Uroczystość poświęcenia skweru i obelisku bł. Stanisława Kubisty

27 września 1898 r w Kostuchnie urodził się Stanisław Kubista. Był piątym w kolejności, a dziewiątym w ogóle dzieckiem w rodzinie Franciszka i Franciszki z domu Czempka Dzieciństwo upłynęło w rodzinnym domu, gdzie panowała religijna i patriotyczna atmosfera, która wywarła wielki wpływ na całe jego życie. W wieku 14 lat opuścił rodzinny dom udając się w świat, aby dać świadectwo o Bogu. 26 maja 1927 roku przyjął świecenia kapłańskie zostając zakonnikiem Zgromadzenia Słowa Bożego w Nysie. Jego dewizą życiową były słowa "Niech się dzieje wola Boża". Wierność tej dewizie zaprowadziła go do męczeńskiej śmierci w obozie koncentracyjnym w Sachsenchausen, gdzie zginął 26 kwietnia 1940 roku, wdeptany w ziemię nogami oprawcy. Po ludzku rzecz biorąc sprawa ojca Stanisława została definitywnie rozwiązana. Jeszcze parę lat temu nawet w Kostuchnie mało kto pamiętał ojca Stanisława. Pan Bóg nie pozwolił jednak zapomnieć o swoim słudze.

13 czerwca 1999 roku Ojciec św. Jan Paweł II w Warszawie na placu Piłsudskiego podczas Mszy św. beatyfikował ojca Kubistę wynosząc go do godności ołtarza.[...]

Podczas wizytacji kanonicznej ks. biskupa Gerarda Bernackiego jesienią 1999 r. podzielono się myślą, że społeczność lokalna chce uczcić największego spośród mieszkańców Kostuchny skwerem i obeliskiem. Po roku na terenie znajdującym się przed kościołem powstał skwer i obelisk ku pamięci błogosławionego. Twórcami obelisku są rzeźbiarze Jacek i Mirosław Kicińscy. Uroczystość poświęcenia miała miejsce w niedzielę l października. Uroczystość rozpoczęła się Mszą św. koncelebrowaną pod przewodnictwem ks biskupa Stefana Cichego W koncelebrze uczestniczyli także ojcowie werbiści ze Zgromadzenia Słowa Bożego w Rybniku.
Podczas homilii ks Biskup mówił, że dojrzałe chrześcijaństwo to ustawiczne dawanie świadectwa o Chrystusie. Błogosławiony Stanisław w dawaniu świadectwa doszedł do doskonałości oddając swoje życie za wiarę. Po Mszy św., w której uczestniczyło bardzo wielu wiernych oraz liczne poczty sztandarowe, zebrani udali się w procesji na pobliski skwer. Tam ks. biskup Stefan i p. Celina Uszok dokonali przecięcia wstęgi, następnie ks. biskup dokonał poświęcenia obelisku.

Obelisk ma kształt bryły z kamienia, gdzie u spodu wypisano daty: urodzenia, męczeńskiej śmierci i beatyfikacji ojca Stanisława, a w górnej części znajduje się wykuty krzyż. Obelisk, który stoi w odległości kilkudziesięciu metrów od miejsca, gdzie urodził się błogosławiony będzie miejscem, gdzie mieszkańcy Kostuchny będą po wsze czasy oddawali cześć i hołd największemu spośród siebie.

Następnie uczestnicy uroczystości wysłuchali koncertu orkiestry kopalni Murcki - Boże Dary, oraz chóru "Słowiczek" Radosne świętowanie zakończył efektowny pokaz sztucznych ogni, który zwrócił oczy wszystkich ku temu, co w górze. W całej uroczystości brała udział rodzina Błogosławionego w tym jego siostra Gertruda, która mimo 90 lat zachowała w pamięci wiele faktów z życia brata. W przeprowadzonej rozmowie prosiła o apel do wszystkich, którzy posiadają jakiekolwiek pamiątki związane z o. Stanisławem o ich udostępnienie.

Panu Bogu za dar Błogosławionego oraz wszystkim, dzięki którym powstał skwer i obelisk poświęcony Jego pamięci niech będą dzięki.

Bernard Uszok
Artykuł zamieszczony w gazecie parafialnej "Trinitas" listopad 2000